Desmonda T. Dossa, chrześcijanina, który zaciągnął się do armii, ale odmówił noszenia karabinu. Towarzysze broni najpierw uznali go za tchórza, ale potem,
którzy żyją w ciągłej biedzie – przez co zaciągają kolejne kredyty, od których przybywa im tylko kłopotów – rzeczywiście kłuje w oczy. Ki-duk Kim nie estetyzuje brudu; chropowata faktura
NGUYỄN THAI LINH:A ja po prostu zawsze lubiłam literaturę. Jako dziecko, jeszcze w Wietnamie, siedziałam godzinami w bibliotece rodziców. Gdy przyjechałam do Polski, tęskniłam za książkami. Czułam po prostu, że tracę kontakt z własnym językiem. Dlatego ...